Marquez o miłości mówi bezpardonowo. „Miłość w czasach zarazy” to historia miłosna, która swój finał znalazła w późnej starości. Noblista w osobach Florentina i Ferminy pokazał własne doświadczenia i widać, że wie o czym mówi. Dodatkową wartością powieści są celne spostrzeżenia o życiu.
Ważne żeby mieć poczucie szczęścia pomimo kłótni i upierdliwości – powtórzył za Marquezem W. Telega. Zgadzam się ze stwierdzeniem, że ludzie starzy wśród młodych czują się mniej staro – powiedziała B. Tora. A mnie zainteresował mechanizm miłosnej adoracji u mężczyzn. Fermina jest niedostępna i dlatego tak fascynuje Florentina – dodała B. Baraś.
Natomiast ekranizacja rozczarowała W. Tokarczyka, dla którego nawet wspaniały Javier Bardem nie był w stanie uratować filmu.
Ważne jest aby odkrywać miłość w różnym wieku – powiedziała na zakończenie T. Furmanek-Wnęk.
Pamięć serca unicestwia złe wspomnienia, wyolbrzymiając dobre i dzięki temu mechanizmowi udaje nam się znosić ciężar przeszłości – niech to motto towarzyszy nie tylko wielbicielom Marqueza.
Miejska Biblioteka Publiczna w Jaśle uczestniczy w projekcie Dyskusyjnych Klubów Książki WiMBP w Rzeszowie pod hasłem „Podkarpackie rozmowy o książkach”. Projekt przygotowany jest przez Instytut Książki i WiMBP w Rzeszowie.
MBP w Jaśle